Sztuczna i niedojrzała segregacja społeczeństwa

     Zdarza się, że młoda osoba już od dwunastego roku życia zostaje zaplątana w jakieś nurty muzyczne lub ideologiczne, wymyślone przez swoich starszych kolegów. Jest to uzależnione od otoczenia, w które dana osoba wchodzi. Także rodzaj słuchanej muzyki wskazuje na zainteresowania młodych. Często muzyka narzuca styl ubierania, zachowania i myślenia w danej subkulturze.
Na podstawie wywiadu przeprowadzonego z młodym człowiekiem opiszę następujące subkultury: pankowców, skinów, hippisów, metalowców, dyskomanów i szalikowców.
     Pankowcy głoszą idee anarchistyczne, są ateistami. Młodzi stykają się z tym ruchem przez różne ulotki i zagraniczne gazety. Na agitację wpływa także muzyka. Ich głównym celem jest doprowadzenie do anarchii [rozbicia] i mówią, że ich życie nie ma sensu. Przeważnie na przekór wszystkim stroją się w stare, brudne, potargane ubrania i schodzone buty. Chodzą w starych, skórzanych kurtkach. Noszą bransolety i pasy z ćwiekami oraz łańcuchy. Ich symbolem jest anarchia. Mają poprzebijane kilkoma kolczykami uszy, nos i brwi. Włosy po bokach są wystrzyżone, a przez środek zostawione zafarbowane pasmo, w jaskrawych kolorach. Wolne chwile spędzają na słuchaniu muzyki, która zachęca do zażywania narkotyków, picia alkoholu, do lekceważenia rodziców i nie chodzenia do szkoły. Kiedy uciekają ze szkoły, spędzają czas na plantach, w klatkach schodowych lub opuszczonych budynkach. Piją tanie wino, wąchają klej, zażywają narkotyki. Jest to przeważnie młodzież szkoły podstawowej i średniej. Wyładowują swoją agresje na przypadkowych ludziach. Pochodzą z rozbitych rodzin, które mają problemy materialne.
     Drugą subkulturą są skinhead’s - tzw. skini. Dzielą się na: rasistów, faszystów, narodowców, socjalistów. Jeżeli chodzi o rasistów, to głównym ich programem jest niechęć do obcokrajowców, szczególnie Murzynów i Żydów. Rasiści noszą symbol celty. Faszyści popierają dawną ideologię Hitlera: wytępienie innych narodów - dążą do tego przez agresje i przemoc. Tworzą nieformalne grupy, utrzymują kontakty z niemieckimi partiami faszystowskimi [AFP - Aryjski Front Przetrwania]. Ich symbolem jest swastyka. Natomiast narodowcy lubują się w historii dawnej Polski, szczególnie w czasach Piłsudskiego - żywią niechęć do Niemców, popierają częściowo program rasistów. Należą do zarejestrowanych partii w Polsce, takiej jak Stronnictwo Narodowe, Polska Wspólnota Narodowa. Są jeszcze skini socjaliści, których wykorzystują byli PZPR-owcy. Służą im jako bojówka danej partii lub siła najemna. Muzyka, której słuchają wszystkie odłamy skinów, nawołuje do agresji i stosowania złych haseł w praktyce. Często dochodzi do starć z policją oraz z innymi grupami. Ubiór mają elegancki i drogi; buty i spodnie wojskowe, głowy wygolone do łysego. Noszą kurtki wojskowe typu flejers. Zewnętrzna strona ma kolor zielony, granatowy, bordowy lub czarny. Wewnętrzna strona jest pomarańczowa. Gdy dochodzi do bójek, to kurtkę odwracają na lewą stronę i w jaskrawym pomarańczowym kolorze biją się. Pochodzą z rodzin komunistycznych i dobrze ustawionych materialnie. Spotyka się dużo morderstw popełnionych przez skinów na tle rasowym. Za swoich głównych wrogów uważają panków. Policja traktuje ich jako grupę specjalnego ryzyka, uważając, że stanowią szkołę dla młodocianych przestępców.
     Następna grupa to hippisi. Ruch hippisowski wywodzi się ze Stanów Zjednoczonych, z protestów przeciw wojnie wietnamskiej. Sprzeciwiają się przemocy i dążą do ogólnego pokoju. Ubierają się w szerokie spodnie. Na czołach noszą wyhaftowane opaski, bransolety i koraliki na rękach, a na szyi rzemienie z koralami. Odznaczają się symbolem pacyfki. Chłopcy mają długie włosy, a dziewczyny dużo kolczyków i ozdób. Pochodzą ze średnio zamożnych rodzin. Podstawową rzeczą w ich środowisku jest palenie marihuany. Marihuana i inne narkotyki, to nieodzowny element kultury hippisowskiej. Są to młodzi ludzie, którzy uciekają z domu i wędrują po Polsce z plecakami. Zbierają się w grupy. Są zwalczani przez skinów. Nie biją się, ale za to narkomania jest u nich na porządku dziennym. 80% hippisów to zaawansowani narkomani, którzy zażywają narkotyki dożylne, a reszta często pali marihuanę. Hippisów utożsamia się z narkomanami. Poza tym wzorują się oni na zagranicznej muzyce, która mówi o miłości zmysłowej i wolnym seksie. Tam chłopak z dziewczyną nie wiąże się w trwałe związki, ale żyją sobie okazyjnie. Dużo hippisów jest zarażonych wirusem HIV. Na wakacjach dziewczyny uciekają z domów i zachodzą w ciąże.
     Natomiast metalowcy słuchają muzyki heavy metal, black metal, trash metal, death metal. Ubierają czarne obcisłe spodnie, obcisłe buty, czarne skórzane kurtki. Noszą naszywki lub sygnety z trupimi czaszkami. Mają długie rozpuszczone włosy. Zagraniczne pisma i muzyka inspirują młodzież do tej grupy. Metalowcy słuchają zespołów satanistycznych. Obecnie sataniści wymieszali się z metalowcami. Sataniści i metalowcy słuchają tej samej muzyki. Jeżeli zapytamy ich w co wierzą, to odpowiedzą, że w szatana. Na naszywkach noszą odwrócone krzyże. Wywołują duchy. Pochodzą z różnych rodzin, bogatych i biednych, niektórzy są studentami. Dzisiaj metalowców utożsamia się z satanizmem.
     Dyskomani z zewnętrznego wyglądu to normalna grupa. Muzykę, którą słuchają można podzielić na techno i disco.
     Muzyka techno to szybki rytm basowy i głośny głos. Młodzież, która chodzi na „techno party” bierze narkotyk chemiczny LSD. W pomieszczeniu zabawowym wykorzystuje się dużą pulsację światła, dźwięku, duże natężenie głosu. Infradźwięki emitowane są przez specjalne głośniki i sprawiają wrażenie młota wiszącego nad głową. Natomiast pulsacja laserowa powoduje, że człowiek traci panowanie nad sobą, nie wie gdzie się znajduje i nie wie, co się z nim dzieje. Wytwarzają się wtedy halucynacje, omamy, a w pewnych wypadkach dochodzi do „zawieszenia się”. Po prostu może dojść do tego, że człowiek po jakimś czasie pozostaje na zawsze w stanie halucynacji i nie powraca do normalnego świata. Wtedy wyjściem dla niego jest tylko dom wariatów. Technopata, który przedawkuje, pozostaje już na zawsze w stanie halucynacji, lub kończy swoje życie.
     Muzyka disco też nie wpływa pozytywnie na człowieka. Dyskotekowcy to ogólna grupa młodych, którzy chodzą na dyskoteki. Piją bardzo dużo alkoholu i palą marihuanę lub haszysz. Ubierają się w adidasy, szersze dżinsy, robią fryzury na żelu. Pochodzą z różnych rodzin.
     Należy wspomnieć jeszcze o szalikowcach. Wzorują się na skinach i angielskich pseudokibicach. Są to chuligani, którzy wojują na stadionach podczas meczów, a potem demolują pociągi. Atakują każdego, kto nie jest fanem ich klubu. Idąc na mecz zabierają ze sobą szaliki, pałki, fragmenty ławek, noże. Mecz przestaje być ważny, ważna jest „zadyma”. Pełny komplet pacjentów notują szpitale, izby przyjęć i wytrzeźwień. Większość przywożonych tam klientów nie ma nawet 15 lat. Zachowanie szalikowców przeczy twierdzeniu, że uwielbiają oni sport.
     Subkultury są poważnym zagrożeniem dla ludzi młodych. Nie proponują nic, poza strojem i manierycznym stylem zachowania. Jest to opakowanie bez zawartości, forma bez treści, gadanie bez sensu. Subkultury są ucieczką przed światem. Uciekają jedynie ludzie słabi i zniewoleni, którym poplątały się drogi życia. Członkowie subkultur uważają się za „twardzieli”, ale nie jest to prawdą. Łatwiej jest przecież coś rozwalić niż wybudować, łatwiej uderzyć niż obronić. Wiek tych, którzy uczestniczą w subkulturach to 12-20 lat. Młodzi wchodzą w te kręgi, ponieważ nikt się nimi nie interesuje w domu ani w szkole. Starsi, rodzice i wychowawcy nie potrafili pokazać im pozytywnych sposobów życia i rozwoju człowieczeństwa oraz byli względem młodych obojętni. Młodzi, odczuwając pustkę wewnętrzną, weszli w grupy swoich zmanierowanych rówieśników. Młodzież nie mająca zajęć, żyje bezmyślnie, czerpie wzory z destrukcyjnej muzyki i brukowych czasopism. Wyjściem dla tej sytuacji jest organizowanie kółek zainteresowań przy szkołach, kulturalnych kawiarni itp.
     Rodzina i szkoła mają dać dziecku pozytywny nurt myślenia, jakiś wzorzec, którym ono może się kierować. Obecnie rodzina mniej zajmuje się dzieckiem, bo jest jakaś fałszywa pogoń za pieniędzmi. Dzieci w tym momencie nie mają skąd brać przykładu. W praktyce jest tak, że młody człowiek wysłucha kasety muzycznej z muzyką zagraniczną, której słów nie rozumie - spodoba mu się; potem zobaczy jakieś dwa symbole, poczyta coś w gazetach, spotka starszych kolegów i już jest wciągnięty. Młodzi w ogóle tego nie rozumieją, ale biorą wzorzec ze starszych, zepsutych kolegów i tak zostaje. Starszy chłopak nosi „anarchię”, młodemu to się spodoba, a ponieważ chce być jego kolegą, dlatego też kupuje sobie kurtkę z napisem „anarchia”. Jeśli kolega wącha klej, a on nie powącha, to straci kolegę. Poza tym usłyszy słowa: co, jesteś mięczak - boisz się? Ci którzy wchodzą w subkultury, są nieszczęśliwymi ludźmi, którym ani rodzice, ani wychowawcy, ani nikt inny nie podał ręki, dlatego nie można uważać ich za wrogów, ale za ludzi chorych i nieszczęśliwych duchowo. Mają dużo niedoborów emocjonalnych, a główną przyczyną tego jest niedojrzałość i nieodpowiedzialność ich rodziców i opiekunów. Przyczyną tej choroby emocjonalnej jest otoczenie, a nie młodzi, bo ze swej natury, każdy młody człowiek jest dobry.
DLATEGO POMÓŻ MŁODEMU CZŁOWIEKOWI,
ŻEBY ZŁO GO NIE ZNISZCZYŁO!