Kwiatki maturalne - 5

Danuśka weszła na ławę i zaczęła grać na lutownicy.

***

Kiedy ojciec wracał z koniem do domu, to chłopcy pchali mu do pyska skórki od chleba.

***

Nauka przychodziła mu z trudnością, więc ją skończył i umarł na suchoty.

***

Santiago miał 80 lat i daleko do domu.

***

Sonet zawiera nędzny opis wsi.

***

Ślimakowi ciężko było bronować, ponieważ kamienie właziły mu w zęby.

***

Wieś była samowystarczalna: kobiety dostarczały mleka, mięsa i skór.

***

Zygier miał ospowata sylwetkę kulturysty a jego wyłupiaste oczy ładnie przylegały do twarzy.

***

Proszę o pozytywne rozpatrzenie mojego wypracowania, na pewno jest całe źle proszę o pozytywną ocenę jeszcze raz bardzo proszę. z poważaniem Przemek.

***

Śmiało mogę twierdzić iż w pełni opracowałam temat i godnie go wyjaśniłam.

***

Więzień zażegotał łańcuchami.

***

Gdy rewolucja zabrała im wszystko, odbierała sobie od ust, by dać dziecku.

***

20 kobitek wywieziono na Syberię.

***

W rodzinie oprócz matki twardą rękę stanowił ojciec Cezarego.

***

Człowiek jest człowiekiem, a nie bawołem do trudnej i męczącej pracy.

***

Jacek i Krzyś rozwiązują zadanie. Jacek twierdzi, że odpowiedź brzmi A, a Krzyś, że B. Który z nich ma rację? Odpowiedź maturzysty: "Rację ma Krzyś, a Jacek jest głupi i nie umie fizyki tak jak ja.

***

Jagna była jak ziemia... miała wielu dzierżawców ale ani jednego właściciela.

Humor: