Modlitwa Marii Stuart

Zachowaj mnie Boże od wszelakiej małości.
Pozwól mi być wielkim w myślach, słowach i uczynkach.
Pozwól mi zaniechać szukania samego siebie
I działania z poczuciem winy.
Pomóż mi odłożyć na bok wszelkie pozory,
Abym mógł spotykać swych bliźnich twarzą w twarz,
Bez litowania się nad sobą i bez uprzedzeń.
Obym nigdy nie sądziła zbyt pochopnie,
Ale zawsze zachowywała łaskawość
Dla wszystkich we wszystkim.
Spraw, bym udoskonaliła się w cichości,
Spokoju i łagodności.
Daj mi łaskę, abym rozumiała,
Iż to tylko ironia losu stwarza różnice,
Że wobec spraw wyższych wszyscy jesteśmy równi.
I, Panie Boże, pozwól mi nie zapominać o tym,
Że mam być dobrym człowiekiem!