***

austerie fal
wabią zaklinaczy prawdy
z muszlami w przedramionach

wchodzę do arki falochronów
doskonałe miejsce
by wypowiedzieć
niedokończony monolog

tam gdzie dryfują mewy
białe naramienniki cumulusów
przypominają o słonecznych
wieżach babel

na tej grzywie
powstanie za kilka lat
miasteczko portowe
już teraz rodzi się
z cząstek bursztynu
szlif węgielnego kamienia

trwa cisza przed sztormem
na wodzie rozgwiazdy i modlitewniki

Krynica Morska, 30.07.2006r.