Jedno ze zdjęć

na jednym
ze zdjęć
uwieczniono
mój krzyk

to krzyk
radości

nie cierpię
ani nie czuję
żadnej z rozpaczy

trwa
być może
czwarty rok
mojego życia
z pewnością wiosna
a ja składam
rozchylone palce
pomiędzy szarość ust

obok tkwi
kubek z metalu
wieża owadów
punkt zbioru piasku
ostatnia ze słonecznych puszek

moje ubrania
są białe
a nad głową
wiśnia
rodząca czerwienie

naprawdę
nie cierpię

brakło wtedy
chęci rozpaczy
wobec takiego piękna

to krzyk radości

taki już pozostanie

poza granicami czasu

22 II 2004 r.