Rozmowa z niebem

My, którzy biegamy za chlebem,
Tęsknimy za niebem.
Za tym niebem górnym,
Słonecznym,
Chmurnym.
Z tym niebem chcę rozmawiać.
Niebo błękitem haftowane.
W lecie roześmiane,
W jesieni markotne,
Słotne.
Kryje mieszkanie Boga.
My tu na ziemi,
Z troskami swymi.
Daleka przed nami droga.
Oj niebo,
Trzeba będzie kiedyś oderwać się od ziemi
I skierować się z potrzebą
Do twoich podcieni.