19. DZIEŃ
Skończyłem swoją pracę.
Pragnę w Twojej obecności
przemyśleć przeżyty dzień.
Czego dziś ode mnie żądałeś?
Co dla mnie uczyniłeś?
Co ja dla Ciebie dziś zrobiłem?
Mój Boże! Chciałeś, bym trwał w Twej miłości,
jak co dzień tego oczekujesz.
Chciałeś, bym kochał każdego człowieka,
którego do mnie posyłasz.
Chciałeś, bym zlecone mi zadania,
jako dobry włodarz wykonywał.
Chciałeś, bym żył według Twoich zamierzeń,
skoro mnie po imieniu wezwałeś.
Chciałeś, bym Ci we wszystkim cześć oddawał.
Sprawiłeś, że pomyślny był dla mnie ten dzień.
Dziękuję za to.
Zachowałeś mnie w zdrowiu,
broniłeś przed niesprawiedliwością,
posłałeś mi swego Anioła, który mnie strzegł.
Jak niewiele uczyniłem dla Ciebie!
Pochłonięty codziennymi sprawami
chwały swojej szukałem.
W mioch planach - Twoje zaprzepaściłem.
Zobacz, jak jestem słaby.
Nie opuszczaj mnie w swojej miłości.
Odpuść mi moje winy i zmiłuj się nade mną. Amen.
DZIĘKUJĘ, O BOŻE,
za tę wieczorną godzinę i za przeżyty dzień.
Z serca dziękuję i wychwalać Ciebie chcę.
Dziękuję, że jesteś moją mocą,
że dajesz mi siły, bym mógł dobrze czynić,
że ze spokojem mogę iść na spoczynek.
Dziękuję za łaski, o które prosiłem
i za win przebaczenie,
którego udzielasz.
Któż by się ostał, Panie,
gdybyś win nie przebaczał?
Dziękuję, że jesteś łaskawy dla mnie,
że - gdy poranna zawita jutrzenka -
przyjdziesz znów ze swą łaską do mnie.
Nie lękam się nocy.
W Tobie zasypiam spokojnie.
BOŻE I PANIE NASZ.
spraw, by dobro nad złem zwyciężało.
Niech znikną smutki,
niech radość na ich miejsce zstąpi.
Spraw, byśmy przyjemność innym sprawiali
i byli gotowi wzajemnie sobie pomagać.
Spraw, byśmy unikali nieporozumień
a zawiedzionym dodawali odwagi...
Spraw, by chorzy w Tobie znaleźli pociechę
a umierający doznali Twego miłosierdzia.
Spraw, by pokój zapanował i na świecie
i w sercach wszystkich ludzi. Amen.