Co to znaczy "wierzyć"?
Pierwszym i podstawowym punktem odniesienia niniejszej katechezy są powszechnie znane wyznania wiary chrześcijańskiej. Noszą one również nazwę „symboli wiary”. Greckie wyrażenie sýmbolon oznacza tyle, co połowa przełamanego przedmiotu (na przykład pieczęci), którą okazywało się jako znak rozpoznawczy. Obie części przykładało się do siebie, ażeby sprawdzić tożsamość osoby przynoszącej jedną z nich. Stąd pochodzą dalsze znaczenia „symbolu”: dokument tożsamości, list uwierzytelniający, a także traktat lub kontrakt, którego sýmbolon był dowodem. Przejście od tego znaczenia do znaczenia zbioru lub streszczenia rzeczy przekazanych i udokumentowanych wydaje się dość naturalne. W naszym wypadku „symbole” oznaczają zebranie głównych prawd wiary — czyli tego, w co wierzy Kościół.
W systematycznej katechezie zawierają się pouczenia na temat tego, w co wierzy Kościół, czyli na temat treści wiary chrześcijańskiej. Stąd też owe „symbole wiary” są pierwszym i podstawowym punktem odniesienia dla katechezy.
Wśród różnych starożytnych „symboli wiary” największe znaczenie posiada „Skład Apostolski”, pochodzący z niezwykle odległych czasów i powszechnie odmawiany w „modlitwach chrześcijanina”. W nim zawierają się główne prawdy wiary przekazywanej przez Apostołów Jezusa Chrystusa. Innym symbolem, prastarym i znanym, jest „Symbol Nicejsko-Konstantynopolitański”, zawierający te same prawdy wiary apostolskiej w autorytatywnym naświetleniu, które pochodzi od dwóch pierwszych Soborów ekumenicznych Kościoła powszechnego: w Nicei (325 r.) oraz w Konstantynopolu (381 r.). Zwyczaj „symbolów wiary”, ogłaszanych jako owoc Soborów Kościoła, odnowił się również w naszym stuleciu. Po Soborze Watykańskim II papież Paweł VI ogłosił Wyznanie wiary, znane jako Credo populi Dei (1968 r.), które zawiera całokształt prawd wiary Kościoła ze szczególnym uwzględnieniem tych treści, którym dał wyraz ostatni Sobór, lub punktów, wokół których nagromadziły się w ostatnich latach wątpliwości.
Symbole wiary są zasadniczym punktem odniesienia dla niniejszej katechezy. Każą nam one jednak odwoływać się do całego „depozytu Słowa Bożego”, który zawiera się w Piśmie Świętym i Tradycji apostolskiej, ponieważ są tylko zwięzłą syntezą zawartej w tym depozycie nauki wiary. Dlatego, poprzez wyznania wiary chcemy dotrzeć do owego niezmiennego „depozytu”, opierając się na interpretacji, jaką Kościół, prowadzony przez Ducha Świętego, dał mu na przestrzeni dziejów.
Każdy ze wspomnianych „symbolów” zaczyna się od słowa „Wierzę”. Każdy z nich bowiem służy nie tyle pouczeniu, ile wyznaniu. Wszystkie treści tego wyznania są prawdami wiary chrześcijańskiej: wszystkie są zakorzenione w tym pierwszym słowie „wierzę”. I na tym właśnie wyrażeniu „wierzę” pragniemy się skupić w tej pierwszej katechezie.
Wyrażenie to jest obecne w języku codziennym, niezależnie od swojej treści religijnej, a w szczególności chrześcijańskiej. „Wierzę ci” — to znaczy: ufam ci, jestem przekonany, że mówisz prawdę. „Wierzę w to, co mówisz” — to znaczy: jestem przekonany, że treść twoich słów odpowiada obiektywnej rzeczywistości.
W tym potocznym użyciu słowa „wierzę” uwydatniają się pewne elementy istotne. „Wierzyć” to znaczy przyjmować i uznawać za prawdziwe i odpowiadające rzeczywistości to, co jest treścią wypowiedzi, czyli słów drugiej osoby (czy też osób), ze względu na jej (ich) wiarygodność. Wiarygodność ta stanowi w danym wypadku o szczególnym autorytecie osoby. Jest to autorytet prawdy. Tak więc mówiąc „wierzę”, wyrażamy równocześnie dwoiste odniesienie: do osoby i do prawdy — do prawdy ze względu na osobę, która cieszy się autorytetem prawdomówności.
Wyraz „wierzę” pojawia się bardzo często na kartach Ewangelii oraz całego Pisma Świętego. Byłoby rzeczą bardzo pożyteczną zestawić i przeanalizować wszystkie odnośne miejsca w Starym i Nowym Testamencie, które pozwalają nam uchwycić biblijny sens słowa „wierzę”. Znajdujemy tam obok czasownika „wierzyć” również rzeczownik „wiara” jako jedno z wyrażeń centralnych całej Biblii. Znajdujemy nawet pewnego rodzaju „definicje” wiary, jak np.: „wiara jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, tych rzeczywistości, których nie widzimy” (fides est sperandarum substantia rerum et argumentum non apparentium, Hbr 11,1).
Te wyrażenia biblijne były badane, tłumaczone i rozwijane przez Ojców i teologów na przestrzeni dwu tysięcy lat chrześcijaństwa, o czym świadczy dostępna nam ogromna literatura egzegetyczna i dogmatyczna. Podobnie jak w „symbolach”, tak i w całej teologii „wierzyć” — „wiara” jest kategorią podstawową. Jest także punktem wyjścia dla katechezy, pierwszym aktem, jakim odpowiada się na Objawienie Boże.
Ograniczymy się w tej katechezie do jednego źródła, które skupia w sobie wszystkie inne. Jest nim Konstytucja dogmatyczna Soboru Watykańskiego II, Dei verbum. Czytamy w niej, co następuje:.
„Spodobało się Bogu w swej dobroci i mądrości objawić siebie samego i ujawnić nam tajemnicę woli swojej (por. Ef 1,9), dzięki której przez Chrystusa, Słowo Wcielone, ludzie mają dostęp do Ojca w Duchu Świętym i stają się uczestnikami Boskiej natury (por. Ef 2,18; 2 P 1,4)”.
„Bogu objawiającemu należy okazać «posłuszeństwo wiary» (por. Rz 16,26; Rz 1,5; 2 Kor 10,5-6), przez które człowiek z wolnej woli cały powierza się Bogu, okazując «pełną uległość rozumu i woli wobec Boga objawiającego» (Vaticanum I) i dobrowolnie uznając objawienie przez Niego dane”.
W tych słowach dokumentu soborowego jest zawarta odpowiedź na pytanie: co to znaczy „wierzyć”. Wyjaśnienie jest zwięzłe, ogromnie skondensowane i bogate. Wypadnie nam w dalszym ciągu szerzej wniknąć w to soborowe wyjaśnienie, które ma wagę równą definicji, rzec można, technicznej.
To jedno przede wszystkim jest oczywiste: zachodzi genetyczna i organiczna łączność – związek pomiędzy naszym chrześcijańskim „wierzę” a tą szczególną „inicjatywą” Boga samego, która nazywa się „Objawieniem”.
Dlatego katecheza na temat „wierzę” (wiara) musi być prowadzona łącznie z katechezą na temat Objawienia Bożego. Z logicznego i historycznego punktu widzenia Objawienie wyprzedza wiarę. Wiara jest uwarunkowana Objawieniem. Jest ona poniekąd odpowiedzią ze strony człowieka na Objawienie Boże.
Powiedzmy już teraz, że tę odpowiedź można i trzeba dać, gdyż Bóg jest wiarygodny. Nikt nie jest wiarygodny tak jak On. Nikt tak jak On nie posiada autorytetu prawdy. W żadnym innym przypadku, tak jak w wierze w Boga, nie urzeczywistnia się wartość pojęciowa i semantyczna słowa tak często używanego w ludzkim języku: „wierzę”, „wierzę ci”.
W systematycznej katechezie zawierają się pouczenia na temat tego, w co wierzy Kościół, czyli na temat treści wiary chrześcijańskiej. Stąd też owe „symbole wiary” są pierwszym i podstawowym punktem odniesienia dla katechezy.
Wśród różnych starożytnych „symboli wiary” największe znaczenie posiada „Skład Apostolski”, pochodzący z niezwykle odległych czasów i powszechnie odmawiany w „modlitwach chrześcijanina”. W nim zawierają się główne prawdy wiary przekazywanej przez Apostołów Jezusa Chrystusa. Innym symbolem, prastarym i znanym, jest „Symbol Nicejsko-Konstantynopolitański”, zawierający te same prawdy wiary apostolskiej w autorytatywnym naświetleniu, które pochodzi od dwóch pierwszych Soborów ekumenicznych Kościoła powszechnego: w Nicei (325 r.) oraz w Konstantynopolu (381 r.). Zwyczaj „symbolów wiary”, ogłaszanych jako owoc Soborów Kościoła, odnowił się również w naszym stuleciu. Po Soborze Watykańskim II papież Paweł VI ogłosił Wyznanie wiary, znane jako Credo populi Dei (1968 r.), które zawiera całokształt prawd wiary Kościoła ze szczególnym uwzględnieniem tych treści, którym dał wyraz ostatni Sobór, lub punktów, wokół których nagromadziły się w ostatnich latach wątpliwości.
Symbole wiary są zasadniczym punktem odniesienia dla niniejszej katechezy. Każą nam one jednak odwoływać się do całego „depozytu Słowa Bożego”, który zawiera się w Piśmie Świętym i Tradycji apostolskiej, ponieważ są tylko zwięzłą syntezą zawartej w tym depozycie nauki wiary. Dlatego, poprzez wyznania wiary chcemy dotrzeć do owego niezmiennego „depozytu”, opierając się na interpretacji, jaką Kościół, prowadzony przez Ducha Świętego, dał mu na przestrzeni dziejów.
Każdy ze wspomnianych „symbolów” zaczyna się od słowa „Wierzę”. Każdy z nich bowiem służy nie tyle pouczeniu, ile wyznaniu. Wszystkie treści tego wyznania są prawdami wiary chrześcijańskiej: wszystkie są zakorzenione w tym pierwszym słowie „wierzę”. I na tym właśnie wyrażeniu „wierzę” pragniemy się skupić w tej pierwszej katechezie.
Wyrażenie to jest obecne w języku codziennym, niezależnie od swojej treści religijnej, a w szczególności chrześcijańskiej. „Wierzę ci” — to znaczy: ufam ci, jestem przekonany, że mówisz prawdę. „Wierzę w to, co mówisz” — to znaczy: jestem przekonany, że treść twoich słów odpowiada obiektywnej rzeczywistości.
W tym potocznym użyciu słowa „wierzę” uwydatniają się pewne elementy istotne. „Wierzyć” to znaczy przyjmować i uznawać za prawdziwe i odpowiadające rzeczywistości to, co jest treścią wypowiedzi, czyli słów drugiej osoby (czy też osób), ze względu na jej (ich) wiarygodność. Wiarygodność ta stanowi w danym wypadku o szczególnym autorytecie osoby. Jest to autorytet prawdy. Tak więc mówiąc „wierzę”, wyrażamy równocześnie dwoiste odniesienie: do osoby i do prawdy — do prawdy ze względu na osobę, która cieszy się autorytetem prawdomówności.
Wyraz „wierzę” pojawia się bardzo często na kartach Ewangelii oraz całego Pisma Świętego. Byłoby rzeczą bardzo pożyteczną zestawić i przeanalizować wszystkie odnośne miejsca w Starym i Nowym Testamencie, które pozwalają nam uchwycić biblijny sens słowa „wierzę”. Znajdujemy tam obok czasownika „wierzyć” również rzeczownik „wiara” jako jedno z wyrażeń centralnych całej Biblii. Znajdujemy nawet pewnego rodzaju „definicje” wiary, jak np.: „wiara jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, tych rzeczywistości, których nie widzimy” (fides est sperandarum substantia rerum et argumentum non apparentium, Hbr 11,1).
Te wyrażenia biblijne były badane, tłumaczone i rozwijane przez Ojców i teologów na przestrzeni dwu tysięcy lat chrześcijaństwa, o czym świadczy dostępna nam ogromna literatura egzegetyczna i dogmatyczna. Podobnie jak w „symbolach”, tak i w całej teologii „wierzyć” — „wiara” jest kategorią podstawową. Jest także punktem wyjścia dla katechezy, pierwszym aktem, jakim odpowiada się na Objawienie Boże.
Ograniczymy się w tej katechezie do jednego źródła, które skupia w sobie wszystkie inne. Jest nim Konstytucja dogmatyczna Soboru Watykańskiego II, Dei verbum. Czytamy w niej, co następuje:.
„Spodobało się Bogu w swej dobroci i mądrości objawić siebie samego i ujawnić nam tajemnicę woli swojej (por. Ef 1,9), dzięki której przez Chrystusa, Słowo Wcielone, ludzie mają dostęp do Ojca w Duchu Świętym i stają się uczestnikami Boskiej natury (por. Ef 2,18; 2 P 1,4)”.
„Bogu objawiającemu należy okazać «posłuszeństwo wiary» (por. Rz 16,26; Rz 1,5; 2 Kor 10,5-6), przez które człowiek z wolnej woli cały powierza się Bogu, okazując «pełną uległość rozumu i woli wobec Boga objawiającego» (Vaticanum I) i dobrowolnie uznając objawienie przez Niego dane”.
W tych słowach dokumentu soborowego jest zawarta odpowiedź na pytanie: co to znaczy „wierzyć”. Wyjaśnienie jest zwięzłe, ogromnie skondensowane i bogate. Wypadnie nam w dalszym ciągu szerzej wniknąć w to soborowe wyjaśnienie, które ma wagę równą definicji, rzec można, technicznej.
To jedno przede wszystkim jest oczywiste: zachodzi genetyczna i organiczna łączność – związek pomiędzy naszym chrześcijańskim „wierzę” a tą szczególną „inicjatywą” Boga samego, która nazywa się „Objawieniem”.
Dlatego katecheza na temat „wierzę” (wiara) musi być prowadzona łącznie z katechezą na temat Objawienia Bożego. Z logicznego i historycznego punktu widzenia Objawienie wyprzedza wiarę. Wiara jest uwarunkowana Objawieniem. Jest ona poniekąd odpowiedzią ze strony człowieka na Objawienie Boże.
Powiedzmy już teraz, że tę odpowiedź można i trzeba dać, gdyż Bóg jest wiarygodny. Nikt nie jest wiarygodny tak jak On. Nikt tak jak On nie posiada autorytetu prawdy. W żadnym innym przypadku, tak jak w wierze w Boga, nie urzeczywistnia się wartość pojęciowa i semantyczna słowa tak często używanego w ludzkim języku: „wierzę”, „wierzę ci”.
Jan Paweł II
13.3.1985
13.3.1985
Czytelnia:
Jan Paweł II: