Ojca Leona słów kilka... Jak czytać Pismo Święte? część 2
Dlaczego o tym mówimy? Bo z tego punktu wychodzi dziś ojciec Leon, wracając do tematu naszego spotkania ze Słowem Bożym. Tyniecki benedyktyn mówi o tym, jak wyglądały początki prac nad Biblią Tysiąclecia i jak duże znaczenie ma ona w historii polskiego Kościoła; opowiada z zaangażowaniem, bo sam należał do kolegium redakcyjnego, zna więc temat „od środka”. Ta spontaniczna podróż sentymentalna jest jednak tylko pewnym etapem refleksji ojca Knabita – sposobem wyrażenia prawdy o wielkiej roli, jaką pełni spotkanie z Biblią nie tylko w życiu narodu przeżywającego jubileusz swego chrztu, lecz przede wszystkim w życiu każdego z nas.
Tyniecki mnich zwraca uwagę na konieczność właściwego podejścia do lektury Bożego Słowa; Biblia jest bardzo bogata, jej księgi reprezentują różne rodzaje literackie, a jej karty mówią o historii zbawienia od początku świata – aż po ostatnie stronicy Apokalipsy świętego Jana. Dlatego w dzisiejszym odcinku „Ojca Leona słów kilka” wysłuchamy kilku wskazówek dotyczących czytania Pisma Świętego. Przechodząc od uwag praktycznych, związanych chociażby z doborem tekstów, przez wspomnienie wspólnej lektury z uczniami w ramach swej katechetycznej pracy, ojciec Knabit mówi o owocach swego regularnego i wieloletniego studium Słowa Bożego.