Sen o Tatrach
Janowi Pawłowi II
Najpiękniejsze były sny o Tatrach
moich Tatrach
ozłoconych promieniami zachodzącego słońca
skąpanych w kroplach rosy diamentowych
i otulonych przejrzystą mgłą wieczorną,
które kołysane do snu szumem Siklawy
zawsze łagodnym i tajemniczym
zasypiały cicho
wśród bajecznej doliny Roztoki.
Poezja: