Porozmawiam z bogatymi
Chcę rozmawiać z bogatymi.
Z wielkimi tej ziemi.
Przed nimi
Pieniądz się mieni
Wspaniałymi barwami.
Pozostali sami
Z żądzą dobywania i gromadzenia.
Z swoimi żądzami
Pójdą z wyrzutami sumienia,
Że nie dostrzegli większych wartości,
Że nie zauważyli bliźniego,
Że zagubili Boga swego.
Bogaci bez miłości.
Bogaci bez litości.
Zostaliście z błyszczącymi szkiełkami
Opuszczeni - zupełnie sami.
Jeżeli możecie zawrócić z tej drogi,
Porozmawiajcie z Bogiem.
Z wielkimi tej ziemi.
Przed nimi
Pieniądz się mieni
Wspaniałymi barwami.
Pozostali sami
Z żądzą dobywania i gromadzenia.
Z swoimi żądzami
Pójdą z wyrzutami sumienia,
Że nie dostrzegli większych wartości,
Że nie zauważyli bliźniego,
Że zagubili Boga swego.
Bogaci bez miłości.
Bogaci bez litości.
Zostaliście z błyszczącymi szkiełkami
Opuszczeni - zupełnie sami.
Jeżeli możecie zawrócić z tej drogi,
Porozmawiajcie z Bogiem.
Poezja: