Jak to się dzieje
Jak to się dzieje, że dwoje ludzi spotyka się
i czują się tak sobie bliscy,
że pewnego dnia, w cichej, spokojnej sympatii,
albo też w namiętnym zachwycie,
wspólnie przez życie iść pragną?
To jest tajemnica.
Gdy się kogoś chętnie widuje,
to wcześniej czy później,
spotka się jego lub ją - choćby nawet we śnie.
Miłości nie można udowodnić.
Miłość nie zna logiki.
Nie możesz dokładnie powiedzieć,
co oczarowało cię w tej drugiej osobie
i przy każdym spotkaniu
twoje serce biło szybciej.
Dom znaleźliście sobie
dużo wcześniej, niż zamieszkaliście wspólnie.
Wrastaliście w swoje życie nawzajem.
Czuliście się ze sobą dobrze.
Czuliście się dobrze
w tej wielkiej tajemnicy,
która nazywa się miłością.
i czują się tak sobie bliscy,
że pewnego dnia, w cichej, spokojnej sympatii,
albo też w namiętnym zachwycie,
wspólnie przez życie iść pragną?
To jest tajemnica.
Gdy się kogoś chętnie widuje,
to wcześniej czy później,
spotka się jego lub ją - choćby nawet we śnie.
Miłości nie można udowodnić.
Miłość nie zna logiki.
Nie możesz dokładnie powiedzieć,
co oczarowało cię w tej drugiej osobie
i przy każdym spotkaniu
twoje serce biło szybciej.
Dom znaleźliście sobie
dużo wcześniej, niż zamieszkaliście wspólnie.
Wrastaliście w swoje życie nawzajem.
Czuliście się ze sobą dobrze.
Czuliście się dobrze
w tej wielkiej tajemnicy,
która nazywa się miłością.
Ksiądz Jan Twardowski:
Miłość: