Słońce zachodzi, a ciemność się zbliża

Słońce zachodzi, a ciemność się zbliża,
Lecz Ty zostajesz, wierny Przyjacielu;
Ukaż nam teraz spokojne oblicze
Twojego Bóstwa.

Panie tak bliski, a jakże daleki,
Wypowiedz słowo, które padnie w serca,
Aby je wzmocnić niezłomną pewnością,
Że jesteś z nami.

Nic to, że ścieżka ziemskiego istnienia
Przez mroki wiedzie i pustynie suchą;
Przecież my wiemy, że idziesz przed nami
Wskazując drogę.

Wszystko, co rozum wyznaje i myśli,
A serce czuje przez nadzieję wiary,
Tobie składamy z pokorną miłością,
Najświętsza Trójco.
Amen.