Epitafium do taty
Śmierć kirem koło zatoczyła
Lecz to jeszcze nie koniec
Kiedyś przyjdzie chwila
Która splecie nasze dłonie
Lecz to jeszcze nie koniec
Kiedyś przyjdzie chwila
Która splecie nasze dłonie
Całuje Ciebie w myśli
Usta zimne i ciepłe
To jeszcze nie koniec
Słyszysz?
Do ucha Ci szepczę
Niebo tak płakało, kiedy ONA zapukała
Teraz słońce wyjrzało
Widzisz..........
Przecież dusza ma oczy!
To jeszcze nie koniec
To początek...
Poezja: