Epitafium
tu spoczęła śmierć
i nie ma już upiorów
mogiły grzeje słońce
utkane z lnu jak z światła
i nie ma już upiorów
mogiły grzeje słońce
utkane z lnu jak z światła
szedł w tajemnicy orszak
snuł dźwięki rapsodu
różańce skryto w dłoniach
by nie widziały trumny
tu spoczęła śmierć
choć miała nie spocząć
lecz czy to jest jeszcze ważne
dla tych których nie ma
białe gałęzie
jak pokruszone zęby
szarpią cień krucyfiksu
sieką epitafium
tu spoczęła śmierć
więc nie ma już śmierci
tu spoczęła śmierć
więc nie ma już życia
20.11.2005r.
Poezja: