I oczyściła mnie krew Twoja
i oczyściła mnie
krew Twoja
krew Twoja
P a n i e
Ty jej
przydałeś bólu
Ty ją
uwypukliłeś
uczyniłeś
z niej
świątynię
w której
ofiary
zapadały
pod ziemię
a odkupienie
miażdżyło filary
ukryj mnie
P a n i e
gdy
odkupienie
poznawać będę
w świątyni Twej
niech śmierć
nie zakłóci
odgłosów
jęków walk i zachwytu
Poezja: