Powstawszy ze snu przybiegam do Ciebie
Powstawszy ze snu przybiegam do Ciebie,
Boże, Przyjacielu człowieka.
Jako że przez Twoje miłosierdzie
właśnie rozpoczynam pełnić posługę wobec Ciebie,
proszę Cię, abyś dopomógł mi w każdym czasie, w każdej sprawie;
wybaw mnie i wprowadź do Twego wiecznego Królestwa.
Ty bowiem jesteś moim Stwórcą,
Dawcą wszelkiego dobra
i w Tobie więc cała moja nadzieja,
i Tobie chwałę oddaję +,
teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.
Boże, Przyjacielu człowieka.
Jako że przez Twoje miłosierdzie
właśnie rozpoczynam pełnić posługę wobec Ciebie,
proszę Cię, abyś dopomógł mi w każdym czasie, w każdej sprawie;
wybaw mnie i wprowadź do Twego wiecznego Królestwa.
Ty bowiem jesteś moim Stwórcą,
Dawcą wszelkiego dobra
i w Tobie więc cała moja nadzieja,
i Tobie chwałę oddaję +,
teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.
Modlitwy: