Mój kościół
Mój kościół w Polsce się trochę zagubił,
Trochę zdezorientował.
Już mniej broni ludzi.
Już się gdzieś schował
We własnych problemach.
Ojciec Święty jest zawsze czuły
Na ludzkie potrzeby.
Radio Maryja, na swoich antenach,
Broni ludzi bez skrupułów.
A poza tym wśród szczytów kościoła
I moich kapłańskich braci,
Mało kto woła
W obronie ludzi pracy.
I ludzie to dostrzegają,
I pytają
Dlaczego w tej życiowej pogoni,
Kościół nas nie broni.
Naśladujcie Ojca Świętego,
Obrońcę najlepszego.
Trochę zdezorientował.
Już mniej broni ludzi.
Już się gdzieś schował
We własnych problemach.
Ojciec Święty jest zawsze czuły
Na ludzkie potrzeby.
Radio Maryja, na swoich antenach,
Broni ludzi bez skrupułów.
A poza tym wśród szczytów kościoła
I moich kapłańskich braci,
Mało kto woła
W obronie ludzi pracy.
I ludzie to dostrzegają,
I pytają
Dlaczego w tej życiowej pogoni,
Kościół nas nie broni.
Naśladujcie Ojca Świętego,
Obrońcę najlepszego.
Poezja: