Rozmowa z Bogiem
Tej rozmowy nie zostawiam odłogiem.
Najczęściej rozmawiam z Bogiem.
Przemawiam rannym pacierzem
I wieczornym "Ojcze naszymi"
I w ciągu dnia nieustannie
Swoje serce odrywam od ziemi,
Aby je w modlitwie przemienić
I mówić Najświętszej Pannie,
O tym, że Matka Boga,
Że moja droga.
Chce iść jej szlakami,
Żeby modliła się za nami.
Boże usłysz mój głos stworzenia.
Bez Ciebie jestem tylko cieniem.
Dotknij mnie swoja dłonią,
Niech się schronię
Pod Twój płaszcz Ojcowski
I twojej Matki Boskiej.
Najczęściej rozmawiam z Bogiem.
Przemawiam rannym pacierzem
I wieczornym "Ojcze naszymi"
I w ciągu dnia nieustannie
Swoje serce odrywam od ziemi,
Aby je w modlitwie przemienić
I mówić Najświętszej Pannie,
O tym, że Matka Boga,
Że moja droga.
Chce iść jej szlakami,
Żeby modliła się za nami.
Boże usłysz mój głos stworzenia.
Bez Ciebie jestem tylko cieniem.
Dotknij mnie swoja dłonią,
Niech się schronię
Pod Twój płaszcz Ojcowski
I twojej Matki Boskiej.
Poezja: